Czy Twoje paznokcie żółkną, stają się grube lub kruszą się? To nie tylko kwestia estetyki. Grzybica paznokci, czyli grzybica paznokci, może szybko stać się prawdziwą utrapieniem w życiu codziennym. Co jeśli powiemy Ci, że istnieją proste, delikatne i domowe rozwiązania tego problemu? Tak, możesz to zrobić bez recepty, ale przy odrobinie cierpliwości i regularności niektóre składniki z Twoich kuchennych szafek mogą zdziałać cuda. Zaczarowany? Przeczytaj więcej…
Olejek z drzewa herbacianego i olej kokosowy: duet przeciwko grzybom
Prawdopodobnie słyszałeś o olejku eterycznym z drzewa herbacianego, małym cudzie z Australii. Jest znany ze swoich właściwości oczyszczających i jest szczególnie skuteczny w walce z małymi intruzami, którzy gnieżdżą się pod paznokciami. Ale uważaj, jest silny! Aby zapobiec podrażnieniom, łączy się go z łagodną bazą: olejem kokosowym.
Jak to robisz?
Wymieszaj 10 kropli olejku eterycznego z drzewa herbacianego z 1 łyżką stołową (około 15 ml) oleju kokosowego. Nałóż mieszankę na dotknięty paznokieć za pomocą wacika i potraktuj również otaczającą skórę. Pozostaw na pół godziny, a następnie spłucz. Powtarzaj rano i wieczorem, aż zauważysz poprawę.
Bonus: Olej kokosowy odżywia paznokcie i przedłuża działanie olejku z drzewa herbacianego. Prawdziwy zabieg dwa w jednym!
Więcej informacji znajdziesz na następnej stronie
Ocet jabłkowy: delikatna, ale skuteczna kąpiel
Czasami najskuteczniejsze rozwiązania są również najprostsze. Ocet jabłkowy to naturalny kwas, który tworzy niekorzystne środowisko dla grzybów. W wersji do kąpieli stóp jest zarówno relaksujący, jak i kojący.


Yo Make również polubił
Teraz robię to każdego ranka! Tylko 3 składniki! Pyszne i pożywne śniadanie!
Jak przygotować klasycznego Rosquete Loretano
Niebiańska Zapiekanka Gyros: 2 Kubki Sosu Holenderskiego i Czosnek!
Synowa wysłała mi SMS-a: „Nie przyjedź na Święto Dziękczynienia, w tym roku stawiamy tylko na rodzinę”, mimo że właśnie wydałam 620 000 dolarów, żeby pomóc im utrzymać dom. Odpowiedziałam po prostu: „W porządku, rozumiem” i milczałam… aż do następnego ranka, kiedy na ekranie mojego telefonu pojawiło się 87 nieodebranych połączeń od tej „małej rodziny”.