And I just nodded.
He had a long way to go, but at least he was
finally walking in the right direction.
Around midnight, after most people had
gone and the apartment was littered with empty plates and torn wrapping paper, there was another knock at the door.
This time, I knew who it was before I even stood up.
My entire body went
still.
Ryan straightened on the couch.
You don’t have to open it,
he
murmured.
I know,
I said,
but I did.
I opened the door just enough to see
her.
Margaret,
my mother.
She stood in the hallway in her best holiday dress,
makeup smudged, hair slightly out of place, clutching her phone like a lifeline.
Behind her, the corridor was
empty and quiet.
No backup,
no audience,
just us.
Olivia,
she said, voice low,
not angry,
not yelling.
Something worse,
small.
Can we talk?
I stepped into the
hallway and pulled the door mostly closed behind me, leaving just a crack so I could still hear the faint noise of
my own party,
my world.
About what?
I asked.
About how I ruined your
Christmas.
She winced.
You didn’t ruin it,
she said.
You ruined mine.
No, I
corrected.
I stopped pretending for you.
You ruined yours all by yourself.
Her
eyes flashed.
For a moment, I thought she’d snap back,
uwolnić pełną moc jej ulubionej broni,
poczucie winy i
wstyd.
Zamiast tego powoli wypuściła powietrze.
Wszyscy o tym mówią
zrzut ekranu,
powiedziała.
O filmie, który zamieściłeś.
Nie mogę pokazać swojej twarzy bez ludzi
patrząc na mnie jak na potwora.
Może przestań się tak zachowywać,
Odpowiedziałem.
Jej
zacisnęła szczękę.
Nie masz pojęcia, ile wysiłku kosztowało utrzymanie tej rodziny razem,
ona
wyszeptał.
Twój ojciec nie potrafił posługiwać się pieniędzmi.
Ryan zachował się lekkomyślnie.
Zrobiłem to co zrobiłem
musiałem zrobić.
Zrobiłeś to, co musiałeś zrobić.
Powtórzyłem.
Cienki.
Bądź jego właścicielem.
Ale ty nie
ośmiel się udawać, że zrobiłeś to dla mnie.
Zabrałeś mi.
Skłamałeś.
Ty mnie stworzyłeś
czuć się winnym, że czegoś chcę.
A potem powiedziałeś, że niepotrzebnie się do mnie odezwałeś, kiedy przestałam się zabijać, żeby cię wystawić na pośmiewisko.
Jej oczy zabłysły, ale nie ruszyłem się w jej stronę.
Zostałem uwarunkowany
całe życie, żeby ją pocieszyć, gdy płakała,
nawet po tym jak mnie zraniła.
Nie to
czas.
Nie powinnam była tego mówić,
przyznała łamiącym się głosem.
Byłem zły.
Ty
były trudne.
Będąc trudnym,
Powtórzyłem.
Zadzwoniłeś do mnie
nie
konieczne celowo.
Zostałem ranny.
Ona odpowiedziała.
Odwracałeś wszystkich
przeciwko mnie.
Zaplanuj własne święta Bożego Narodzenia.
Zaplanowałem własne święta Bożego Narodzenia, ponieważ ty
nie zaprosiłeś mnie od siebie.
Powiedziałem spokojnie.
Nie nastawiłem ich przeciwko tobie.
Ja po prostu
przestałeś ukrywać to, co zrobiłeś.
Spojrzeliśmy na siebie.
Lata niewypowiedzianych rzeczy
wisi między nami niczym gęsty dym.
W końcu wyszeptała:
Jestem sam,
Oliwia.
Twój ojciec jest bezużyteczny.
Twój brat wyszedł.
Połowa rodziny
nie przemawia do mnie.
Czy jesteś teraz szczęśliwy?
Stare ja by się załamało
Tam.
Pobiegłbym tam,
owinąłem ją ramionami,
przeprosił za
sprawiając, że czuje się źle.
Ale dziś wieczorem zobaczyłem, co było prawdą.
Nie podatność,
ale manipulacja.
NIE,
Powiedziałem szczerze.
Nie cieszę się, że jesteś sam.
Jestem
Cieszę się, że prawda wyszła na jaw.
Zamrugała.
No i co teraz?
Ona zapytała.
Ty
Nigdy więcej nie wracaj do domu.
Odciąłeś mnie na zawsze.
Czy tego chcesz?
Spojrzałem
z powrotem do smugi światła wydobywającej się z mojego mieszkania,
na rozmazane sylwetki ludzi poruszających się w środku.
Potem ja
spojrzał na nią.
Czego chcę,
Powiedziałem powoli.
jest matką, która mnie nie traktuje
jak służący albo część zamienna.
Chcę rodziny, w której moja wartość nie będzie mierzona
jak dobrze cię widzę.
Nie wiem, czy jesteś w stanie być taką osobą.
Wzdrygnęła się, jakbym ją uderzył.
No i to tyle.
NIE,
Powiedziałem, że to jest
linia startu.
Jeśli chcesz nawiązać ze mną relację, oto zasady.
Nie możesz do mnie dzwonić, nie
nigdy więcej nie będzie potrzebny.
Nie ruszaj pieniędzy, które do mnie należą.
Nie używasz mnie jako
Twój emocjonalny worek treningowy, a potem płacz, gdy przestaję przyjmować ciosy.
Ty
przepraszać.
Naprawdę przeproś za to, co zrobiłeś, a nie dlatego, że się wstydzisz
bo w końcu zrozumiałeś, że to było złe.
Jej oczy napełniły się łzami
Ponownie.
Przez chwilę myślałem, że ona rzeczywiście powie:
Przepraszam.
i mówię to poważnie.
Zamiast tego podniosła się na nogi,
usztywnienie kręgosłupa.
Nie zasługuję na to, żeby być
mówiono do niego w ten sposób,
warknęła, a stara duma znów się obudziła.
Po
wszystko co zrobiłem,
po wszystkim, co poświęciłem,
Przerwałem jej z lekkim, zmęczonym uśmiechem.
Wtedy wiesz gdzie są drzwi,
I said, and nodded toward the elevator.
We both knew she wasn’t coming inside.
Not tonight.
Maybe not for a long time.
Maybe never.
She stared at me,
waiting
for me to cave.
I didn’t.
After a long,
silent moment, she turned and walked
away, heels clicking sharply against the floor.
I watched until the elevator
doors closed until there was nothing left but my own reflection in the shiny metal.
Then I went back inside.
Ryan
looked up anxiously when I entered.
She here?
he asked.
She was,
I said.
She


Yo Make również polubił
Zagadkowy zapach zwiastujący koniec
Tortellini z czosnkiem
Znaczenie prawidłowego zarządzania kablami w domu
Jak Przygotować Idealne Ciasto na Pizzę w Domu