Moja siostrzenica zepchnęła moją 4-letnią córkę ze schodów, mówiąc: „Uderzyła mnie i jest taka wkurzająca” – Page 4 – Pzepisy
Reklama
Reklama
Reklama

Moja siostrzenica zepchnęła moją 4-letnią córkę ze schodów, mówiąc: „Uderzyła mnie i jest taka wkurzająca”

„Wtórna wiktymizacja ze strony członków rodziny może być niezwykle szkodliwa dla powrotu dziecka do zdrowia. Wysyła sygnał, że ból dziecka nie ma znaczenia, że ​​jego doświadczenia są nieważne”.

Wtedy podjąłem decyzję, która ukształtowała wszystko, co wydarzyło się później.

„Doktorze, czy zechciałby pan udokumentować trwającą traumę Norah w swojej opinii zawodowej? Gdyby sprawa trafiła do sądu, czy zeznałby pan na temat wpływu, jaki to na nią wywarło?”

“Absolutnie,”

Dr Walsh powiedział

„To, co przydarzyło się Norze, było poważne, a reakcja rodziny miała ogromny wpływ na proces jej zdrowienia”.

Przez kolejne kilka miesięcy dr Walsh dokumentował koszmary Norah, jej ataki paniki, regresję i rozwój społeczny. Nora, która od ponad roku była nauczona korzystania z nocnika, znów zaczęła mieć wypadki. Przestała przesypiać noce. Stała się nadopiekuńcza i lękliwa w sposób, jakiego nigdy wcześniej nie doświadczyła. Ale moja rodzina tego nie dostrzegała. Nie pytali o powrót Norah do zdrowia. Nie odwiedzali jej. Nie wysyłali kartek, kwiatów, ani nawet SMS-ów z pytaniem, jak się czuje. Zamiast tego byli zajęci chronieniem Madison przed konsekwencjami jej czynów. Dowiedziałem się od wspólnego znajomego, że Kendra zapisała Madison do prywatnej szkoły po drugiej stronie miasta, mówiąc ludziom, że Madison jest prześladowana w swojej starej szkole z powodu fałszywych oskarżeń. Przedstawiała Madison jako ofiarę w całej tej sytuacji. Moi rodzice pomagali opłacać czesne w prywatnej szkole. Ci sami dziadkowie, którzy nigdy nie zaproponowali pomocy w opłaceniu rachunków za leczenie Norah, wydawali tysiące dolarów, aby pomóc Madison uniknąć społecznych konsekwencji jej czynu. Wtedy zdałem sobie sprawę, że moje systematyczne podejście do konsekwencji musi być bardziej gruntowne.

Zatrudniłem prywatnego detektywa, aby dokładniej zbadał finanse mojej rodziny. Odkryłem schemat oszczędzania na kosztach i naginania zasad, który sięgał lat wstecz. Restauracja moich rodziców nie tylko zaniżała dochody w raportach. Płacili też kilku pracownikom „pod stołem”, aby uniknąć podatków od wynagrodzeń, deklarowali fałszywe wydatki i działali bez odpowiednich zezwoleń zdrowotnych przez ponad rok. Nieprawidłowości finansowe Kendry były jeszcze poważniejsze. Nie tylko fałszowała podatki. Była również zamieszana w kilka wątpliwych transakcji nieruchomości, w których reprezentowała zarówno kupujących, jak i sprzedających bez odpowiedniego ujawnienia, zgarniając dodatkowe prowizje, które powinny zostać zgłoszone. Najciekawsze odkrycie dotyczyło jednak samej Madison. Okazało się, że zepchnięcie Nory ze schodów nie było jej pierwszym aktem przemocy. Prywatny detektyw, dzięki wnikliwemu przestudiowaniu lokalnych doniesień prasowych i wywiadom z rodzicami byłych kolegów z klasy, znalazł dowody na incydenty w jej poprzedniej szkole, gdzie krzywdziła inne dzieci. Nic tak poważnego jak to, co zrobiła Norze, ale wyraźny wzorzec agresywnego zachowania, który został zatuszowany przez Kendrę i moich rodziców. Był taki moment, kiedy zepchnęła przedszkolaka z drabinek, twierdząc, że dziecko za długo na nich siedziało. Dziecko skończyło ze złamanym nadgarstkiem, ale Kendra przekonała szkołę, że to był po prostu wypadek. Był też inny incydent, kiedy Madison celowo potknęła kolegę z klasy podczas wycieczki szkolnej, przez co dziecko wpadło do strumienia. Dziecko prawie utonęło i musiał je wyciągnąć nauczyciel. Ponownie Kendrze udało się przekonać wszystkich, że to był po prostu wypadek. Schemat był jasny. Madison krzywdziła mniejsze, młodsze dzieci od lat, a moja rodzina za każdym razem to tuszowała. Nie chodziło mi tylko o jeden zły dzień lub jedną złą decyzję. Miałam do czynienia z systematycznym schematem znęcania się, który był umożliwiany przez dorosłych, którzy odmawiali pociągnięcia Madison do odpowiedzialności.

Wtedy rozszerzyłam swój plan. Nie tylko zgłosiłam policji i opiece społecznej napaść Madison na Norę. Przekazałam im również informacje o poprzednich incydentach. Nagle to, co wyglądało na odosobniony incydent, stało się częścią schematu drapieżnych zachowań wobec młodszych dzieci. Śledztwo opieki społecznej nasiliło się. Kendra musiała przejść zajęcia dla rodziców i ocenę psychologiczną. Madison miała obowiązek nadzorowanych wizyt u innych dzieci, dopóki nie ukończy rozbudowanego programu terapeutycznego. Ale nie skończyłam też z sytuacją w szkole. Zbadałam prywatną szkołę, do której Kendra zapisała Madison. Była to jedna z tych drogich, ekskluzywnych placówek, które szczyciły się rozwojem charakteru i edukacją moralną. Taka, która bardzo przejmowałaby się przyjęciem ucznia z historią przemocy. Anonimowo wysłałam administracji szkoły kopie raportów policyjnych ze sprawy Norah wraz z dokumentacją poprzednich incydentów w starej szkole Madison. Dołączyłam profesjonalną ocenę dr. Walsha dotyczącą traumy, jaką działania Madison wywołały u Nory. W ciągu tygodnia Madison została wydalona z prywatnej szkoły. Kiedy Kendra próbowała zapisać ją do innych prywatnych szkół w okolicy, okazało się, że wieść o tym rozeszła się po sieci szkół prywatnych. Nikt nie chciał wziąć odpowiedzialności za dziecko z udokumentowaną historią przemocy. Madison musiała wrócić do szkoły publicznej, ale nie do tej samej, do której uczęszczała wcześniej. Władze okręgowe przeniosły ją do innej szkoły, która oferowała więcej pomocy dzieciom z problemami behawioralnymi. Szkoła znajdowała się po drugiej stronie miasta, co oznaczało, że Kendra musiała codziennie dojeżdżać 40 minut w jedną stronę, aby odwieźć i odebrać Madison.

Tymczasem presja finansowa, którą sam wywołałem, zaczęła odbijać się na wszystkich. Restauracja moich rodziców była pod ciągłą kontrolą inspektorów sanitarnych i organów podatkowych. Każde naruszenie skutkowało grzywnami. Każda kontrola ujawniała kolejne problemy. Stres powodował gwałtowne pogorszenie stanu zdrowia mojego taty. Zaczął odczuwać bóle w klatce piersiowej i musiał dwukrotnie trafiać do szpitala z powodu tego, co lekarze podejrzewali jako zawał serca. Moja mama nie radziła sobie z presją lepiej. Zaczęła mieć, jak to nazywała, okresy zawrotów głowy i dezorientacji. Lekarz zdiagnozował u niej zespół lęku napadowego i przepisał leki, które powodowały, że czuła się otępiała i odizolowana. Kendra z trudem radziła sobie z coraz większą kontrolą ze strony komisji ds. licencji pośredników w obrocie nieruchomościami. Każda transakcja, którą kiedykolwiek przeprowadziła, była analizowana. Kontaktowano się z każdym klientem. Śledztwo w sprawie romansu ujawniło kolejne naruszenia etyki zawodowej i groziła jej utrata licencji na stałe. Ale najbardziej satysfakcjonujące było obserwowanie, jak dynamika rodziny zmienia się pod presją. Kendra i moi rodzice zaczęli się od siebie odwracać. Kiedy restauracja została ukarana grzywną za naruszenie przepisów sanitarnych, moi rodzice obwinili Kendrę za to, że zwracała uwagę na rodzinę. Kiedy Kendra została zawieszona jako agentka nieruchomości, obwiniła moich rodziców o to, że nie wychowali jej w prawidłowym radzeniu sobie ze stresem.

Tymczasem Madison zachowywała się coraz bardziej agresywnie. Sesje terapeutyczne nie szły dobrze, ponieważ nie chciała wziąć odpowiedzialności za swoje czyny. Nadal upierała się, że ledwo dotknęła Nory, że Norah potknęła się sama, że ​​cała sytuacja jest wyolbrzymiana. Terapeutka powiedziała Kendrze, że Madison wykazuje objawy antyspołecznego zaburzenia osobowości i będzie potrzebowała lat intensywnej terapii. Koszty tej terapii, w połączeniu z kosztami sądowymi i utratą dochodów z powodu problemów zawodowych Kendry, stanowiły ogromne obciążenie finansowe dla rodziny. To właśnie wtedy Kendra popełniła błąd, który dał mi szansę na realizację ostatniego etapu mojego planu. Zadzwoniła do mnie 8 miesięcy po upadku Norrisa i próbowała negocjować.

„El,”

Powiedziała zmęczonym i napiętym głosem.

„To trwa już wystarczająco długo. Wszyscy cierpimy z powodu twojego mściwego zachowania”.

„Moje mściwe zachowanie”

Powiedziałem,

„Kendra, twoja córka próbowała zabić moją.”

„Ona nie próbowała zabić Nory. Boże, jesteś taki dramatyczny. Madison popełniła błąd. To tylko dziecko”.

„Dziecko, które skrzywdziło wiele innych dzieci i nie okazuje żadnej skruchy z tego powodu”.

“Patrzeć,”

Kendra powiedziała,

„Czego chcesz? Pieniędzy? Zapłacimy rachunki za leczenie Norah. Zapłacimy za jej terapię. Po prostu przestań robić cokolwiek, co niszczy nasze życie”.

Wtedy wiedziałem, że mam je dokładnie tam, gdzie chciałem.

„Chcesz wiedzieć, czego chcę?”

Powiedziałem,

„Chcę odpowiedzialności. Chcę, żeby Madison poniosła realne konsekwencje za to, co zrobiła. Chcę, żebyście ty, mama i tata uznali, że to, co spotkało Norah, było poważne, traumatyczne i złe”.

“Cienki,”

Kendra szybko powiedziała.

„Przyznajemy się. Madison przeprosi Norę. Wszyscy przeprosimy. Po prostu przestańcie.”

Ale puste przeprosiny już mnie nie interesowały.

„Kendra, miałaś sześć miesięcy na okazanie szczerej skruchy. Miałaś sześć miesięcy na monitorowanie powrotu do zdrowia Norah. Miałaś sześć miesięcy, żeby wziąć odpowiedzialność za to, co zrobiła twoja córka. Zamiast tego, spędziłaś sześć miesięcy, próbując zmienić historię i przedstawić siebie jako ofiary”.

„Więc czego chcesz?”

„Chcę sprawiedliwości”

Powiedziałem.

„I chcę, żeby odbyło się to odpowiednimi kanałami prawnymi”.

Wtedy opowiedziałem jej o pozwie. Kendra początkowo próbowała się bronić, ale jej prawnik powiedział jej, że nie ma szans. Dowody były przytłaczające i żadna ława przysięgłych nie przyznałaby się do kogoś, kto śmiał się z rannego czterolatka. Ostatecznie zawarli ugodę pozasądową. Łączna kwota ugody wynosiła 380 000 dolarów. Kendra musiała ogłosić bankructwo. Moi rodzice stracili skromne oszczędności emerytalne i musieli zaciągnąć drugą hipotekę na dom. Ale pieniądze nigdy nie były tak naprawdę najważniejsze. Chodziło o to, że czyny mają swoje konsekwencje, a czasami te konsekwencje ujawniają się latami. Większość pieniędzy z ugody wpłaciłem na fundusz powierniczy na przyszłe potrzeby edukacyjne i terapeutyczne Norah. Resztę przekazałem organizacjom pomagającym dzieciom ofiarom przemocy w rodzinie.

Minęło już 6 lat od tego okropnego dnia. Nora ma 10 lat i świetnie sobie radzi. Jest inteligentna, dowcipna i niesamowicie odporna. Wciąż pamięta, co się stało, ale to już jej nie definiuje. Moja rodzina natomiast wciąż zmaga się z konsekwencjami swoich wyborów. Moi rodzice są teraz po siedemdziesiątce i nadal pracują, bo nie stać ich na emeryturę. Kendra ledwo wiąże koniec z końcem, pracując na dwóch etatach. Madison studiuje teraz na częściowym stypendium, które sama sobie wywalczyła, ale musi się z tym pogodzić, bo jej rodziny nie stać na pomoc.

Czy czuję się źle z powodu tego, co zrobiłem? Ani przez sekundę. Kiedy Norah leżała nieprzytomna u podnóża schodów, moja rodzina postanowiła się śmiać i zignorować jej obrażenia. Wybrali priorytet dla uczuć Madison ponad bezpieczeństwo Norah. Wybrali traktowanie traumatyzowanej czterolatki, jakby dramatyzowała. Podjęli swoje decyzje, a ja swoje. Niektórzy mogliby powiedzieć, że posunąłem się za daleko, że moja zemsta była niewspółmierna do tego, co się stało. Do tych ludzi mówię: Wyobraź sobie swoje dziecko leżące nieruchomo u podnóża schodów, podczas gdy ludzie, którzy powinni je kochać i chronić, śmieją się i nazywają je traumatycznym. Wyobraź sobie, że spędzasz cztery dni nie wiedząc, czy twoje dziecko się obudzi. Wyobraź sobie, że twoje dziecko ma koszmary przez miesiące, ponieważ ktoś, kto powinien być rodziną, celowo je skrzywdził. A potem powiedz mi, że posunąłem się za daleko. Nora jest teraz bezpieczna. Jest kochana. Jest chroniona. I wie, że jej matka poruszy niebo i ziemię, żeby tak pozostało. Moja tak zwana rodzina dowiedziała się, że na świecie są ludzie, którzy pociągną cię do odpowiedzialności za twoje czyny, nawet jeśli zajmie to lata. Zwłaszcza jeśli zajmie to lata. Myśleli, że mogą skrzywdzić moje dziecko i nie ponieść żadnych konsekwencji. Myśleli źle. I jeśli jakimś cudem to przeczytają i zorientują się, że to o nich, chcę, żeby coś wiedzieli.

„Jeszcze nie skończyłam. Do końca życia będę dbać o to, żeby Nora była chroniona przed takimi ludźmi. Jeśli kiedykolwiek spróbują się z nią skontaktować, jeśli kiedykolwiek spróbują wrócić do naszego życia, zniszczę ich doszczętnie, bo tak robią prawdziwe matki. Chronimy nasze dzieci za wszelką cenę. Nawet przed rodziną, a zwłaszcza przed rodziną”.

Aktualizacja. Wiele osób pytało o Madison i o to, czy uważam, że to, co jej zrobiłem, było sprawiedliwe, skoro była jeszcze dzieckiem, kiedy to się stało. Pozwólcie, że wyjaśnię jedną rzecz. Madison miała 13 lat, kiedy celowo zepchnęła moją 4-letnią córkę ze schodów. To nie jest napad złości u malucha. To nie jest sześciolatka, która nie rozumie konsekwencji. To 13-latka, która jest wystarczająco duża, by zrozumieć, że zepchnięcie kogoś ze schodów może mu poważnie zaszkodzić. Spojrzała mojej córce w oczy i powiedziała, że ​​jest irytująca i nie chce, żeby tam była, a potem celowo próbowała ją skrzywdzić. Fakt, że się później uśmiechnęła, pokazuje, że dokładnie wiedziała, co robi. Czy konsekwencje wpłynęły na jej przyszłość? Zdecydowanie. Ale tak samo jak jej decyzja o napaści na 4-latkę. Czyny niosą ze sobą konsekwencje, a czasami te konsekwencje trwają dłużej, niż byśmy chcieli. Norah będzie nosić w sobie traumę tego, co Madison jej zrobiła, do końca życia. Dlaczego Madison miałaby być jedyną osobą, która może iść dalej bez konsekwencji? Moi rodzice i Kendra to dorośli, którzy postanowili śmiać się z krzywdzonego dziecka i zniechęcić do szukania pomocy medycznej. Postanowili postawić swoje złote dziecko ponad bezpieczeństwo mojej córki. Podjęli swoje decyzje i żyli z ich konsekwencjami. Śpię spokojnie w nocy, wiedząc, że Nora jest bezpieczna, a ludzie, którzy ją skrzywdzili, zrozumieli, że ich czyny pociągają za sobą konsekwencje. To nie zemsta. To sprawiedliwość.

zobacz więcej na następnej stronie Reklama
Reklama

Yo Make również polubił

Przepis na ciasto gruszkowe z ciemną czekoladą

Przygotowanie: Rozgrzej piekarnik Th. 6 (180°C). Obficie posmaruj masłem tortownicę. Posyp spód formy cukrem pudrem. Obierz i pokrój gruszki. Ułóż ...

Soczysta Szarlotka, Która Rozpływa Się W Ustach – Idealny Przepis Na Rodzinny Deser

Układanie jabłek: Na cieście rozłóż równomiernie jabłka, starając się, by były one dobrze ułożone. Przykrycie wierzchu: Z drugiej części ciasta ...

Pozbądź się uporczywego tłuszczu z brzucha dzięki temu niesamowitemu napojowi.

Dodaj kilka świeżych listków mięty (opcjonalnie). Napełnij dzbanek 4–6 szklankami wody i dodaj ogórka, plasterki cytryny i miętę. Pozostaw w ...

Fantastyczny sernik z 1 kg twarogu gotowy do piekarnika w 5 minut

To takie proste, najpierw wymieszaj wszystkie składniki i włóż je do tortownicy. Następnie pieczemy w temperaturze 180°C, grzanie góra/dół przez ...

Leave a Comment