Moja żona napisała SMS-a: „Jestem w Vegas na tydzień”. Odpowiedziałem: „Baw się dobrze. Dokumenty gotowe”. Potem ją zablokowałem. Wtedy właśnie w moich drzwiach pojawiła się jej siostra. – Page 4 – Pzepisy
Reklama
Reklama
Reklama

Moja żona napisała SMS-a: „Jestem w Vegas na tydzień”. Odpowiedziałem: „Baw się dobrze. Dokumenty gotowe”. Potem ją zablokowałem. Wtedy właśnie w moich drzwiach pojawiła się jej siostra.

Cisza.

„Czy wiesz, że ona od lat działa nielegalnie? Oszukuje klientów?”

„Że ona i jej chłopak założyli razem firmę, korzystając z pieniędzy uzyskanych z tych oszukańczych transakcji?”

„To… to nie jest możliwe.”

„To udokumentowane. Mój prawnik ma wszystko.”

„Oto co się wydarzy.”

„Rozwodzę się z nią.”

„Zostanie zgłoszona do państwowej komisji i prawdopodobnie zostaną jej postawione zarzuty karne”.

„A twoja rodzina będzie się trzymać od tego z daleka – albo zostanie wciągnięta w śledztwo jako potencjalni wspólnicy, jeśli będziesz się dalej wtrącać”.

„Nie będziesz mnie próbował.”

Rozłączyłem się.

Zablokowałem również jego numer.

Kontrola może poczekać.

Miałem pracę do wykonania.

W środę po południu Gabrielle wróciła do domu.

Wiedziałem, bo system bezpieczeństwa zaalarmował mnie, gdy tylko drzwi wejściowe się otworzyły.

Byłem w biurze i prowadziłem negocjacje dotyczące umowy, gdy mój telefon zaświecił się, wyświetlając powiadomienie.

Pierwszy zakończyłem spotkanie.

Nie spieszyłem się.

Pozwól jej siedzieć w ciszy.

Mogła poczekać.

Gdy godzinę później wjechałem na podjazd, jej samochód był zaparkowany pod kątem, jakby się spieszyła.

Przez tylną szybę widać było walizki.

Drzwi wejściowe były otwarte.

Znalazłem ją w salonie, otoczoną bagażami, z rozmazanym tuszem do rzęs na policzkach i włosami spiętymi w niedbały kucyk.

Wyglądała, jakby płakała przez wiele dni.

„Spencer” – powiedziała, a jej głos załamał się, gdy wymawiała moje imię. „Dzięki Bogu, że jesteś w domu. Musimy o tym porozmawiać”.

„Nie” – powiedziałem. „Nie mamy”.

„Proszę, po prostu mnie posłuchaj. Mogę wszystko wyjaśnić.”

Ostrożnie odłożyłem teczkę.

Skrzyżowałem ramiona.

„Wyjaśnij, dlaczego Twoja licencja na obrót nieruchomościami jest fałszywa”.

„Wyjaśnij, dlaczego założyłaś spółkę LLC ze swoim chłopakiem.”

„Albo może wyjaśnij, gdzie poszło 80 000 dolarów depozytów klientów”.

Krew odpłynęła jej z twarzy.

„Jak się dowiedziałeś?”

„Zatrudniłem śledczych, prawników – ludzi, którzy faktycznie wykonują swoją pracę zgodnie z prawem”.

Mój głos pozostał spokojny, niemal swobodny, jakbyśmy rozmawiali o pogodzie.

„Gabrielle Henderson z Tucson – to jej prawo jazdy pan używał. Wygasło w 2019 roku”.

„Każda umowa, którą podpisałeś od tamtej pory, każda prowizja, którą dostałeś, każde zamknięcie transakcji, w którym brałeś udział — oszustwo”.

„Miałam to naprawić” – wyszeptała. „Potrzebowałam tylko czasu”.

„Czas ukraść więcej pieniędzy. Czas opracować plan ucieczki z Derekiem”.

Podszedłem bliżej.

„Montgomery Walsh Realty Solutions”.

„Śliczne imię.”

„Jak długo planowałeś to małe przedsięwzięcie?”

Opadła na kanapę, jakby nogi nie mogły jej już utrzymać.

„To nie tak, jak myślisz.”

„Nigdy tak nie jest.”

„Daj mi zgadnąć. Historię, którą przygotowałeś podczas lotu do domu.”

„Derek nic nie znaczy. To był tylko błąd. Byłeś samotny.”

„Za dużo pracowałem. Czułeś się zaniedbany.”

„Do tego romansu po prostu doszło.”

„To już wszystko?”

Łzy spływały jej po twarzy.

„Popełniłam błędy. Wiem o tym. Ale możemy to naprawić. Terapia małżeńska. Zakończę związek z Derekiem. Zdobędę prawo jazdy. Odpłacę wszystkim.”

„Są panu postawione zarzuty karne” – powiedziałem.

Rzeczowo.

„Mój prawnik złożył dziś rano skargę do stanowej komisji. Rozpoczynają dochodzenie”.

„Skontaktujemy się z każdym klientem, którego oszukałeś”.

„Niektórzy będą pozywać.”

„A biuro prokuratora okręgowego… bardzo interesuje się twoją działalnością biznesową”.

Wstała gwałtownie, a przez łzy przebijał jej gniew.

„Próbujesz mnie zniszczyć.”

„Dokumentuję prawdę”.

„Zniszczyłaś samą siebie, Gabrielle. Chcę tylko, żeby wszyscy wiedzieli to, co ja już odkryłam”.

„Jestem twoją żoną.”

„Nie” – powiedziałem. „Jesteś obcym człowiekiem, który nosi twarz mojej żony od dwunastu lat”.

„Kobieta, którą poślubiłem, nie zrobiłaby czegoś takiego”.

„Do diabła, kobieta, którą poślubiłem, prawdopodobnie nigdy nie istniała”.

Twarz Gabrielle wykrzywiła się w grymasie czegoś brzydkiego.

Zdesperowany.

„Ty zadufany w sobie idioto. Myślisz, że jesteś taki idealny. Zawsze pracujesz do późna. Zawsze stawiasz interesy na pierwszym miejscu. Nigdy nie znajdujesz dla nas czasu. Nigdy nie stawiasz naszego małżeństwa na pierwszym miejscu”.

„Nie.”

Mój głos stał się niski.

Niebezpieczny.

„Nie ośmiel się twierdzić, że twoje przestępcze zachowanie jest moją winą”.

„Nie oszukiwałeś, bo pracowałem do późna, zamykając transakcje. Oszukiwałeś, bo jesteś samolubny”.

„Nie popełniłaś oszustwa, bo czułaś się zaniedbana. Popełniłaś oszustwo, bo jesteś oszustką, która myślała, że ​​ujdzie jej to na sucho”.

„Kochałem cię.”

„Podobało ci się to, co mogłem ci zaoferować — stabilność, legalność, dobrą ocenę kredytową, za którą kryły się twoje przestępstwa”.

„Kogoś, kogo należy obwinić, gdy wszystko się rozpadnie”.

Podniosłem teczkę.

„Masz czas do piątku, żeby zabrać swoje rzeczy.”

„Potem wymienię zamki. Wszystko, co zostanie, przejdzie na własność spadkobierców.”

„To też mój dom” – warknęła.

„Właściwie to nie” – powiedziałem. „Jest na moje nazwisko. Kupiony trzy lata przed ślubem. Nie masz do niego żadnych praw”.

Skierowałem się w stronę schodów.

„Jutro twój prawnik otrzyma naszą propozycję ugody”.

„To nie jest hojne. Biorąc pod uwagę oszustwo, masz szczęście, jeśli cokolwiek dostaniesz”.

„Spencer, proszę, nie rób tego.”

„Zachowaj to dla sędziego” – powiedziałem.

„Gabrielle, będziesz potrzebowała całego współczucia, jakie tylko zdołasz wytworzyć.”

Poszedłem na górę do pokoju gościnnego, którego używałem, zamknąłem drzwi i zadzwoniłem do Bena.

„Już jest w domu i urządza awantury” – powiedziałem. „Obwinia mnie o wszystko”.

Głos Bena pozostał spokojny.

„Chcesz, żeby ją usunąć?”

zobacz więcej na następnej stronie Reklama
Reklama

Yo Make również polubił

Każdy palec jest połączony z dwoma organami: niesamowita japońska metoda terapeutyczna

Narządy: pęcherzyk żółciowy i wątroba Emocje: gniew, drażliwość i nieokreśloność Objawy fizyczne: bóle menstruacyjne, migreny, bóle głowy, zmęczenie, problemy z ...

Starożytny niemiecki środek, który odblokowuje tętnice eliminujące tłuszcz i cholesterol

Umyj cytryny i pokrój je na kawałki, bez usuwania skórki. Obierz czosnek i zmieszaj go z cytrynami, a następnie dodaj ...

Jeśli chcesz mieć duże i soczyste pomidory, musisz poznać ten sekret

Przygotowanie roztworu: Rozcieńczyć jedną tabletkę aspiryny (300–500 mg) w 1 litrze wody. Dobrze wstrząśnij miksturą, aż aspiryna całkowicie się rozpuści ...

„Granatowy Dżem: Naturalna Słodycz Bez Cukru – Przepis na Zdrową Przyjemność”

Przygotowanie granatów: Wyciśnij nasiona z granatów i umieść je w misce. Możesz to zrobić przez lekkie uderzenie w skórkę granatu ...

Leave a Comment