Przyjęcie zaręczynowe mojej siostry. Rodzice jej narzeczonego zapytali mnie, czym się zajmuję. Zanim zdążyłam odpowiedzieć, mój ojciec uśmiechnął się i powiedział: „Dostarcza zestawy posiłków! Wiecie, te pudełka? Jeździ furgonetką z zakupami”. Skinęli grzecznie głowami i odwrócili się. Kilka minut później zadzwonił telefon ojca jej narzeczonego. Zbladł. „Tak, proszę pana… Jest z nami. Rozumiem”. Rozłączył się, oszołomiony, i wpatrywał się we mnie, jakby nigdy wcześniej mnie nie widział. Ochrona dyplomatyczna. – Page 9 – Pzepisy
Reklama
Reklama
Reklama

Przyjęcie zaręczynowe mojej siostry. Rodzice jej narzeczonego zapytali mnie, czym się zajmuję. Zanim zdążyłam odpowiedzieć, mój ojciec uśmiechnął się i powiedział: „Dostarcza zestawy posiłków! Wiecie, te pudełka? Jeździ furgonetką z zakupami”. Skinęli grzecznie głowami i odwrócili się. Kilka minut później zadzwonił telefon ojca jej narzeczonego. Zbladł. „Tak, proszę pana… Jest z nami. Rozumiem”. Rozłączył się, oszołomiony, i wpatrywał się we mnie, jakby nigdy wcześniej mnie nie widział. Ochrona dyplomatyczna.

Dzień w Departamencie Stanu przebiegał w sposób, który zdumiałby moją rodzinę jeszcze bardziej niż najbardziej dramatyczne wydarzenia. Spotkania, bezpieczne połączenia, e-maile, odręczna notatka z biura Sekretarza z podziękowaniami dla naszego zespołu za szybką reakcję. Incydent w Bethesdzie został już odnotowany jako przypis w cotygodniowym raporcie o zagrożeniach.

Podczas lunchu Jerry zajrzał do mojego biura.

„Przeżyłeś, Fairchild?”

Podniosłem wzrok znad klawiatury.

„Zdefiniuj przetrwanie”.

Wszedł do środka, zamknął za sobą drzwi i usiadł na krześle dla gości.

„Zadzwonił do mnie dziś rano” – powiedział Jerry.

„Sekretarka?” zapytałem, unosząc brwi.

Jerry pociągnął nosem.

„Nie. Konsultant.”

Zajęło mi to chwilę. Potem zrozumiałem, o kim mówił.

„Gerald Whitley” – powiedziałem.

„Tak”. Jerry wyciągnął nogi, krzyżując kostki, jakbyśmy byli na przerwie na kawę, a nie w strefie bezpieczeństwa. „Nie mówiłeś mi, że ojciec twojego przyszłego szwagra był jednym z nich”.

„Nie wiedziałem” – powiedziałem. „Do wczoraj wieczorem. Słyszałem tylko słowa „konsultant” i „relacje z rządem”. Wiesz, ile ich jest w tym mieście”.

„O kilka tysięcy za dużo” – powiedział. „W każdym razie zadzwonił do mojego biura. Podobno sekretarka podała mu twoje nazwisko. Whitley zbadał sprawę i w końcu się ze mną skontaktował”.

„Czego on chciał?” zapytałem.

„Żeby upewnić się, że nikogo nie uraził, zapraszając cię na przyjęcie zaręczynowe syna” – powiedział Jerry. „Żeby przeprosić, jeśli powiedział coś niemiłego o twojej pracy jako kierowcy dostawczego”. Palcami zrobił cudzysłów w powietrzu. „I żeby powiedzieć mi, że chętnie nam pomoże, jeśli będziemy tego potrzebować”.

Oparłem głowę o krzesło.

„Oczywiście” – mruknąłem.

Jerry się uśmiechnął.

„Powiedziałem mu, że na razie nie mamy żadnych zastrzeżeń operacyjnych i że wszelkie pytania dotyczące jego pracy konsultingowej należy kierować innymi kanałami” – powiedział. „Czyli, mówiąc delikatnie, »Nie jesteśmy waszymi lobbystami i nie jesteśmy pod wrażeniem«”.

„Ma dobre koneksje” – powiedziałem. „Moja mama promieniała, kiedy o tym wspomniała”.

Jerry wzruszył ramionami.

„Posiadanie koneksji nie oznacza bycia nieskazitelnym” – powiedział. „Ale to nie jest nasza specjalizacja, chyba że jego praca bezpośrednio pokrywa się z pracą naszych klientów. Co, według wstępnych ustaleń, nie jest prawdą. Jest bliżej ulicy K niż Kabulu”.

Zgodziłem się, odnotowując tę ​​informację. Dobrze wiedzieć, ale to nie moja specjalizacja.

„Wszystko w porządku?” – zapytał po chwili Jerry, a jego ton głosu uległ zmianie.

„Zdefiniuj „w porządku”” – powtórzyłem, ale tym razem się uśmiechnąłem.

Zbadał mnie tym samym badawczym wzrokiem, jakim ja przyglądałem się około stu lokalnym szefom policji.

„Potrafimy poradzić sobie z incydentem z udziałem procesji i wrogiego tłumu” – powiedział. „Rodzina to wrogi tłum innego rodzaju”.

„Mniej przewidywalne” – zgodziłem się. „Więcej historii. Mniej korzystne zasady walki”.

Jerry zaśmiał się cicho.

„Ciesz się swoim zwycięstwem” – powiedział. „Udało ci się uciszyć Sekretarza Stanu, obalając wersję wydarzeń rodzinnych, która działała na twoją niekorzyść. Większość ludzi po prostu prosi terapeutę o wysłanie e-maila”.

„Nie pytałem go” – powiedziałem.

„Wiem”. Jerry wstał, wygładzając krawat. „Ale czasami wszechświat wyciąga do ciebie pomocną dłoń. Nie marnuj jej, obwiniając siebie”.

Kiedy wyszedł, wróciłem do komputera, ale moje myśli błądziły.

„Uwielbiałam cię” – powiedziała mama. Próbowałam na próżno powiązać to z dziewczyną, która uśmiechała się chytrze, czytając moje świadectwa szkolne i listy z przyjęcia na studia, i która minimalizowała moje wybory, bo były mniej czytelne na serwetce.

Po raz pierwszy zdałem sobie sprawę, że Kaye postrzega mnie jako rywala, gdy mieliśmy trzynaście i jedenaście lat. Zostałem wezwany do gabinetu dyrektora po nagrodę: zwycięzcę stanowego konkursu esejów na temat obywatelstwa. Kaye czekała na mnie na korytarzu, kiedy wyszedłem, mocno ściskając w dłoniach certyfikat.

„Mama powiesi to na lodówce” – powiedziała monotonnym głosem.

„Prawdopodobnie” – odpowiedziałem, wciąż pod wpływem euforii.

„Ona po prostu kładzie twoje rzeczy na lodówce” – powiedziała Kaye.

„To nieprawda” – powiedziałem. „Złożyła tam twój projekt artystyczny w zeszłym miesiącu”.

„Bo jej powiedziałeś” – odparła Kaye. „To dzięki tobie w ogóle to obejrzała”.

zobacz więcej na następnej stronie Reklama
Reklama

Yo Make również polubił

Nie wiedziałem tego

Prosty trik, na który przysięga moja babcia Moja babcia ma prosty, ale skuteczny trik, na który przysięga, aby uchronić akumulator ...

Storczyki: cukier, sekret witalności

* Posyp ziemię cukrem, aby odstraszyć gąsienice. * Wymieszaj cukier + ocet z wodą, aby dłużej odżywić i zachować świeżość ...

Jak Szybko Naprawić Przepaloną Lampę: Prosta Technika, Która Zaoszczędzi Ci Pieniądze!

Naprawa przepalonej lampy jest łatwiejsza niż się wydaje, oto jak zrobić to w prostych krokach: 1. Bezpieczne odłączenie lampy: Zanim ...

Ciasto Biszoptowo-Piernikowe z Kremem

Rozgrzej piekarnik do 180°C (350°F). Nasmaruj tłuszczem i wyłóż papierem do pieczenia okrągłą formę do ciasta o średnicy 23 cm ...

Leave a Comment