„Zawarłam pakt z moim przyjacielem z dzieciństwa: jeśli nie wyjdę za mąż przed czterdziestką, to go poślubię. Minęły lata i w moje czterdzieste urodziny, gdy jadłam samotnie kolację, ktoś delikatnie dotknął mojego ramienia i powiedział…” – Page 6 – Pzepisy
Reklama
Reklama
Reklama

„Zawarłam pakt z moim przyjacielem z dzieciństwa: jeśli nie wyjdę za mąż przed czterdziestką, to go poślubię. Minęły lata i w moje czterdzieste urodziny, gdy jadłam samotnie kolację, ktoś delikatnie dotknął mojego ramienia i powiedział…”

„Jesteś pełen entuzjazmu” – powiedziała pewnego ranka.

Ben uniósł brew. „Czy aż tak to widać?”

“Nucisz.”

Zatrzymał się, zdając sobie sprawę, że ma rację, i zaśmiał się do siebie. „Dobrze. Tak. Jestem zachwycony”.

Sama Olivia była zaskoczona, czując dumę. Nie w sposób chłodny i uprzejmy, ale w sposób osobisty, jakby jej zwycięstwo było z nią związane.

Ben zaprosił go, żeby mu towarzyszył w zwiedzaniu biblioteki. „Jeśli chcesz” – dodał szybko, jakby chciał mu to ułatwić.

„Chcę” – powiedziała.

W bibliotece unosił się zapach kurzu i wilgotnego drewna. Promienie słońca wpadały przez wysokie okna, oświetlając cząsteczki unoszące się niczym maleńkie planety. Ben przechadzał się po pomieszczeniu z notesem w dłoni, wskazując, mierząc, mówiąc językiem możliwości.

„Zrobimy tu czytelnię” – powiedział, wskazując na ścianę, na której kiedyś stały półki. „Zachowamy łuki. Przywrócimy oryginalne płytki, jeśli uda nam się je uratować. I stworzymy kącik dla dzieci: niskie półki, pufy, wszystko, czego potrzebują”.

Olivia wędrowała między starymi stolikami, głaszcząc opuszkami palców inicjały wyryte przez pokolenia uczniów. Wyobrażała sobie dzieci siedzące tam, czytające i budujące własne światy.

„Widzisz to wyraźnie” – powiedział Ben, patrząc na nią.

„Widzę, co to może być” – mruknęła.

Ben uśmiechnął się. „To cała robota”.

Później, gdy wychodzili, kierowniczka projektu — kobieta o szerokich ramionach, imieniem Carla — uścisnęła dłoń Olivii.

„Jesteś asystentem Benjamina?” zapytała Carla.

Olivia otworzyła usta, żeby ją poprawić, ale Ben powiedział po prostu: „Ona jest moją przyjaciółką”.

Słowo „przyjaciel” powinno być proste, ale dało Olivii ciepło, którego nie doceniła.

Lato ustąpiło miejsca jesieni. Praca Olivii nad redakcją stała się bardziej regularna. Dni Bena wypełnione były projektami, spotkaniami w terenie i rygorystycznym zarządzaniem budżetem. „Cześć” Eleanor stało się rzadsze, a Ben zatrudnił pomoc domową na pół etatu – życzliwą kobietę o imieniu Denise, która przychodziła po południu i rozmawiała z Eleanor z cierpliwością i delikatnością osoby, która potrafi rozwiać wszelkie wątpliwości.

Olivia spędzała więcej czasu w domu głównym, pomagając w przygotowywaniu obiadu i czytając Eleanor na głos, gdy Bena nie było w domu. Czasami Eleanor była na tyle sprytna, że ​​dokuczała Olivii.

„Masz ładne oczy” – powiedziała mu pewnego dnia Eleanor. „Benjamin zawsze lubił dziewczyny o ładnych oczach”.

Olivia o mało nie upuściła książki, którą trzymała na kolanach. „On to zrobił?”

Eleanor skinęła poważnie głową. „Udawał, że nic nie widzi. Ale ja widziałam”.

W tym momencie do pokoju wszedł Ben i podsłuchał rozmowę. „Mamo” – ostrzegł ją, ale w jego głosie słychać było rozbawienie.

Eleanor odprawiła go machnięciem ręki. „Jestem już stara, Benjaminie. Daj mi się zabawić”.

Ben przewrócił oczami i poszedł korytarzem z koszem prania. Olivia patrzyła za nim, a jej serce waliło jak młotem.

Pewnego pięknego wrześniowego popołudnia Olivia wróciła z kawiarni i zauważyła samochód zaparkowany na chodniku przed domem Bena: ciemny sedan, zbyt elegancki jak na ich ulicę. Zwolniła, a dreszcz niepokoju przebiegł jej po karku.

Ben stał na schodach wejściowych, rozmawiając z mężczyzną w marynarce. Mężczyzna odwrócił się, gdy Olivia podeszła bliżej, a ona poczuła złe przeczucie.

Ethan.

Jej były mąż się zmienił – schudł, jego oczy nabrały starczego blasku – ale miał ten sam wyraz twarzy, który zawsze miał, gdy czegoś chciał. Tę udawaną delikatność. Tę pewność, że w końcu ulegnie jego pragnieniom.

„Olivio” – powiedział Ethan, robiąc krok naprzód, jakby byli starymi przyjaciółmi. „Proszę bardzo”.

Spojrzenie Bena padło na nią pytająco. Puls Olivii przyspieszył.

„Co tu robisz?” zapytała, starając się zachować spokojny ton głosu.

Ethan rozłożył ręce. „Ja… ja musiałem cię zobaczyć. Próbowałem się z tobą skontaktować”.

„Mógłeś wysłać e-mail.”

„Tak. Nie odpowiedziałeś.”

Ponieważ schowała swoje wiadomości w folderze, którego nigdy nie otwierała. Ponieważ nauczyła się, że kontakt rozdrapuje stare rany.

Ben odezwał się cicho. „Chcesz, żebym…”

„Nie” – odpowiedziała Olivia, nie odrywając wzroku od Ethana. „W porządku”.

Spojrzenie Ethana powędrowało w stronę Bena, oceniając go jako rywala, po czym wróciło do Olivii. „Możemy porozmawiać? Na osobności?”

Olivia przełknęła ślinę. Powietrze w mieście nagle wydało jej się rzadsze.

Ben zacisnął szczękę. „Możesz rozmawiać na werandzie”.

Uśmiech Ethana odrobinę zbladł i Olivia zrozumiała, że ​​Ben nie był typem człowieka, który maskuje swój dyskomfort uśmiechem.

Ethan wymusił śmiech. „Oczywiście. Nie ma problemu”.

Olivia siedziała na schodach wejściowych, Ben stał przy poręczy ze skrzyżowanymi ramionami, wyznaczając cichą granicę.

zobacz więcej na następnej stronie Reklama
Reklama

Yo Make również polubił

Niezwykła 3-dniowa zupa detox, która pozbędzie się stanów zapalnych, tłuszczu z brzucha i toksyn – jedz ile chcesz!

W dużym garnku rozgrzej oliwę z oliwek. Dodaj cebulę, czosnek, marchew i seler. Podsmażaj na średnim ogniu przez 5 minut, ...

10 zaskakujących zastosowań nadtlenku wodoru w domu

8. Usuwanie kamienia i osadów w toalecie Dlaczego działa: Rozpuszcza kamień i dezynfekuje. Jak to zrobić: Wlej nadtlenek wodoru do ...

10 rzeczy, które zmienią się, gdy stracisz rodziców

7. Twoje emocje stają się bardziej skomplikowane Zdrowie psychiczne, depresja i psychologia z czarnoskórą kobietą na terapii rozmawiającą ze specjalistą ...

Babka ziemniaczana: prosta, treściwa i sycąca potrawa dla miłośników dań ziemniaczanych 🥔✨

Przygotowanie 🔧📋 Krok 1: Podsmażanie boczku i cebuli 🥓🔥 Na patelni podsmażamy boczek, aż wytopi się tłuszcz. Następnie dorzucamy pokrojoną ...

Leave a Comment